Dziwna praca silnika po wymianie rozrządu (Nomad 1500 Fi)

Awatar użytkownika
Skrobel
Posty: 2588
Rejestracja: czw maja 30, 2013
Miejscowość: Piaseczno
Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
VROC: 35582

Dziwna praca silnika po wymianie rozrządu (Nomad 1500 Fi)

Post autor: Skrobel » pn mar 06, 2017

Czołem koledzy,

Powiecie: "Ten to zawsze coś popsuje, a potem błaga o pomoc!", ale może taka prawda...
Przez zimę w moim motocyklu dokonało się kilka modyfikacji - sprzęgło, rozrząd, ogólne czyszczenie i odświeżenie niektórych rzeczy. Nic nadzwyczaj skomplikowanego. A jednak po złożeniu okazało się, że... no cóż, zobaczcie sami:

FILM VIDEO

Niepokojąca jest przede wszystkim nieregularność marchewek z poszczególnych cylindrów. Widać, że nie za każdym obrotem silnika (a właściwie praktycznie za żadnym) pracują oba cylindry, tylko najczęściej pracuje jeden. Z kolei te większe marchewy wskazują (chyba) na to, że przy poprzednim cyklu nie nastąpił wybuch mieszanki??

Generalnie jeździć się na tym nie da (nawet po założeniu wydechów), motocykl pracuje jak traktor, marnie przyspiesza i ma straszne kołatanie silnika pod obciążeniem. A dodatkowo pali kilkukrotnie więcej niż zwykle (przejechałem tylko kawałek, a spaliłem ponad 1/3 baku). Czym prędzej wróciłem do garażu żeby nie narobić większych szkód.

Cewki, świece, czujniki, TPS, elektryka sprawdzona (akumulator wymieniony, hehe), układ paliwowy na tyle na ile to możliwe też sprawdzony i wyczyszczony (łącznie z filtrem paliwa, którego niestety nie da się kupić oddzielnie, tylko w zestawie z pompą). Wszystkie uszczelki (pokrywa zaworów, głowica, boki silnika) wymienione na nowe. Cały demontaż i montaż według serwisówki.

Zresztą gdyby nie palił zawsze ten sam cylinder, to mniej więcej wiedziałbym gdzie szukać. Ale tutaj tak jakby palił raz jeden raz drugi...


Wymiana rozrządu jest stosunkowo prosta, jest serwisówka i tutoriale w internecie. Markery są czytelne i oczywiste - właściwie trudno tu coś spier****, napinacze trzymają jak trzeba. Ale.... no właśnie jest jedno ale - przy demontażu tylnego cylindra po zdjęciu markery nie do końca się pokrywały. Nie przywiązywaliśmy do tego wagi, bo przy całkowicie luźnym łańcuchu (a był już tak luźny, że napinacz już nie pracował - stąd decyzja o wymianie) wałek rozrządu też pracował luźno. Czy to możliwe, żeby przy przesuniętym rozrządzie silnik pracował lepiej (równiej) niż przy prawidłowo ustawionym???

Jest jeszcze druga możliwość - że przy wkładaniu silnika do ramy coś pomyliliśmy - jakieś wężyki od podciśnienia albo od paliwa. Wszystko sprawdziłem 3x z serwisówką, ale tam zwłaszcza góra przepustnicy nie jest pokazana idealnie.
Tyle że moim zdaniem podciśnienie - owszem może i mogłoby spowodować taką dziwaczną pracę silnika, ale chyba nie powinno spowodować rzygania paliwem (a inaczej tego spalania nie da się nazwać).

Może ktoś z Was koledzy powie co jeszcze można spier***** przy takiej w sumie stosunkowo prostej naprawie?
LwG
Łukasz czyli Skrobel

Awatar użytkownika
Kristof_if
Posty: 726
Rejestracja: sob sty 11, 2014
Miejscowość: Lubomia
Motocykl: HD FLHTK103,Honda Transalp,Cx500,był VN 1500
VROC: 37033

Post autor: Kristof_if » wt mar 07, 2017

Wg Mnie to rozrząd jest źle ustawiony
Kriss.
Live to ride,ride to live.

jacyII
Posty: 145
Rejestracja: pt sie 21, 2015
Miejscowość: Poznań
Motocykl: vn 800
VROC: 0

Post autor: jacyII » wt mar 07, 2017

Witam.

Prawdopodobnie fazy rozrządu są źle zgrane ze sobą.

Posprawdzaj wszystkie znaki (muszą się ze sobą idealnie pokrywać)

Pozdro :pedzi:

slawek
lewa w górę i do przodu

Awatar użytkownika
Barney
Posty: 1238
Rejestracja: czw wrz 13, 2012
Miejscowość: Grodzisk Mazowiecki
Motocykl: VN 800E Drifter, VN 1700 Nomad
VROC: 35325

Post autor: Barney » wt mar 07, 2017

znaki wczesniej też były idealnie zgrane ...

silnik od nowa rozgrzebany .... wczoraj złożony został pierwszy cylinder .... dzisiaj drugi i wstepne odpalanie ....

nam też nasunął sie wątek żle ustawionego walka rozrządu .... teraz na 1000% jest dobrze ustawiony rozrząd w pierwszym cylindrze ....

dzisiaj składanie drugiego garnka i odpalanie ....

PS.
Skrobelku ... oczywiście puszcze Ci filmik ;)
VROC #35325

"Jeśli pijąc alkohol - jestem alkoholikiem
to czy pijąc Fantę - będę fantastyczny ...? "

Awatar użytkownika
Skrobel
Posty: 2588
Rejestracja: czw maja 30, 2013
Miejscowość: Piaseczno
Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
VROC: 35582

Post autor: Skrobel » wt mar 07, 2017

Dzięki, i mnie się tak wydawało!

Na prostą chłopską logikę usterki trzeba szukać przede wszystkim tam gdzie się coś zmieniło. A więc rozrząd idzie na pierwszy ogień. Pomiar kompresji w cylindrach powinien wyjaśnić czy rozrząd jest OK. Jeśli problem nie ustąpi trzeba będzie szukać dalej... Ale z drugiej strony... ile ja się przez ostatnie kilka miesięcy nauczyłem o swoim motocyklu... :smoke:

Barney, dzięki za podnoszenie na duchu :)
LwG
Łukasz czyli Skrobel

Awatar użytkownika
robdk
Posty: 190
Rejestracja: ndz wrz 06, 2015
Miejscowość: Końskie
Motocykl: EN500B
VROC: 0

Post autor: robdk » wt mar 07, 2017

No i żeby nie zamienić wałków rozrządu między przednim a tylnim cylindrem ;)
POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk

Awatar użytkownika
Skrobel
Posty: 2588
Rejestracja: czw maja 30, 2013
Miejscowość: Piaseczno
Motocykl: Nomad 1700, VN900 LT, był VN800-B3, VN1500-L4
VROC: 35582

Post autor: Skrobel » wt mar 07, 2017

Nie da się! Są oznakowane literkami i w ogóle są różne.
LwG
Łukasz czyli Skrobel

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 83 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 83 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą