wymiana oleju
- Wielebny Bolo
- Posty: 1189
- Rejestracja: ndz sty 14, 2018
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Motocykl: VN 2000 Parowóz
- VROC: 0
Re: wymiana oleju
Tex, więc jestem tym co nie przesadzają z płukanką. Ile tego STAREGO oleju zostanie w silniku?
I czy te ilości po zmieszaniu się z nowym maja jakiś wpływ? czy się "ZWARZĄ" po zmieszaniu z nowym ? Zdecydowanie nie.
Nie przesadzajmy z laboratoryjną czystością która i tak nie ma wpływu na trwałość silnika.
I czy te ilości po zmieszaniu się z nowym maja jakiś wpływ? czy się "ZWARZĄ" po zmieszaniu z nowym ? Zdecydowanie nie.
Nie przesadzajmy z laboratoryjną czystością która i tak nie ma wpływu na trwałość silnika.
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.
- Tex66
- Posty: 1156
- Rejestracja: pt paź 07, 2016
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: Kawasaki VN 2000 Lokomotywa
- VROC: 0
Re: wymiana oleju
Wielebny
Nigdzie nie napisałem, że musi być płukanka.
Zaznaczyłem, że jest to moja sugestia, zwłaszcza jak Kolega Paweł nie wie co było wlane i co wlewać.
Jak zaznaczył, że się nie zna.
Wolny kraj, wolna wola. Watek „płukanki” przy zmianie oleju zwłaszcza o różnej lepkości był wielokrotnie poruszany na Forum, zwłaszcza przejście z Castrola na Motul głównie przy VN2k.
Na pewno aż „laboratoryjna czystość” nie ma wpływu na trwałość silnika ale czystość i drożność pewnych elementów smarowania silnika mu nie zaszkodzą nawet jeżeli nie mówimy o zmianie oleju. Zaznaczone (bolt) Jeżeli chodzi o VN1600.
I nie chodzi o to ile zostanie (a właściwie chodzi) i czy się „zwarzy” stary z nowym.
Nigdzie nie napisałem, że musi być płukanka.
Zaznaczyłem, że jest to moja sugestia, zwłaszcza jak Kolega Paweł nie wie co było wlane i co wlewać.
Jak zaznaczył, że się nie zna.
Wolny kraj, wolna wola. Watek „płukanki” przy zmianie oleju zwłaszcza o różnej lepkości był wielokrotnie poruszany na Forum, zwłaszcza przejście z Castrola na Motul głównie przy VN2k.
Na pewno aż „laboratoryjna czystość” nie ma wpływu na trwałość silnika ale czystość i drożność pewnych elementów smarowania silnika mu nie zaszkodzą nawet jeżeli nie mówimy o zmianie oleju. Zaznaczone (bolt) Jeżeli chodzi o VN1600.
I nie chodzi o to ile zostanie (a właściwie chodzi) i czy się „zwarzy” stary z nowym.
Tex66
- Wielebny Bolo
- Posty: 1189
- Rejestracja: ndz sty 14, 2018
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Motocykl: VN 2000 Parowóz
- VROC: 0
Re: wymiana oleju
Tex, przecież nawet jak kolo nie wie co zalane to przecież Żelastwo nie było zalane elektrolitem ze starego akumulatora. Był olej, został spuszczony. Nalewa nowego, wymienia filtr i po sprawie.
Chodzi mi o to żeby nie rozdzielać włosa na czworo, nie doktoryzować się na prostych technicznych sprawach.
Trochę rozsądku.
A z olejami to jest tak jak mi powiedział kiedyś koleś z Petrochemi, kiedy przy piwie spytałem go jako fachowca który te oleje "pichci".
Który olej polecasz?
Mobil, bo nie jest konfekcjonowany u nas ( w tym czasie).
Reszta olei to nasze. Firmy olejowe podjeżdżają już nawet oznaczonymi cysternami, kiedyś przyjeżdżały bez nazw, biorą nasz olej, dołożą swoje dodatki albo i nie i sprzedają ze swoim logiem.
Ale oczywiście nie można nikomu zabronić bawić się w LABOLATORIUM.
Chodzi mi o to żeby nie rozdzielać włosa na czworo, nie doktoryzować się na prostych technicznych sprawach.
Trochę rozsądku.
A z olejami to jest tak jak mi powiedział kiedyś koleś z Petrochemi, kiedy przy piwie spytałem go jako fachowca który te oleje "pichci".
Który olej polecasz?
Mobil, bo nie jest konfekcjonowany u nas ( w tym czasie).
Reszta olei to nasze. Firmy olejowe podjeżdżają już nawet oznaczonymi cysternami, kiedyś przyjeżdżały bez nazw, biorą nasz olej, dołożą swoje dodatki albo i nie i sprzedają ze swoim logiem.
Ale oczywiście nie można nikomu zabronić bawić się w LABOLATORIUM.
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: sob sie 01, 2020
- Motocykl:
Re: wymiana oleju
Jutro wymieniam na Motula . Wolę mieć nowy , pewny i wiadomo ile i kiedy lane
- Wielebny Bolo
- Posty: 1189
- Rejestracja: ndz sty 14, 2018
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Motocykl: VN 2000 Parowóz
- VROC: 0
Re: wymiana oleju
Przecież to podstawa PEWNEJ eksploatacji. Kiedy kupujesz auto i słyszysz że szwagier wymienił rozrząd w stodole to w to wierzysz?pawelpluta pisze: ↑śr wrz 30, 2020Jutro wymieniam na Motula . Wolę mieć nowy , pewny i wiadomo ile i kiedy lane
Wymieniasz sam i jeździsz dalej.
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.
- artix
- Posty: 1166
- Rejestracja: wt cze 05, 2018
- Miejscowość: Inowrocław
- Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
- VROC: 38561
Re: wymiana oleju
"Kiedy kupujesz auto i słyszysz że szwagier wymienił rozrząd w stodole to w to wierzysz?" Tak jest, kilka lat temu kupiłem terenówkę, mamy ją do dziś. Rozrząd panie oczywiście był niedawno wymieniany, tylko lać i jeździć... Szczęście w nieszczęściu, że padł immobilaizer i trzeba było pogrzebać przy furce. Przy okazji kazałem zajrzeć do paska rozrządu, cały był popękany, ledwo zipał, także słowo mówione, a rzeczywistość czasami nie idą w parze . Co do dziwnych płukanek, w życiu tego nie wlewałem do żadnego silnika, bo i po co? Jeżeli podczas wymiany oleju w silniku zostają jego resztki, to płukanka też zostanie i będzie pracowała w nim przez kolejny sezon. Jeżeli silnik ma spory przebieg, to dodatkowe wypłukiwanie "uszczelniających nagarów" zamiast pomóc zaszkodzi.
- Wielebny Bolo
- Posty: 1189
- Rejestracja: ndz sty 14, 2018
- Miejscowość: Brzeg Dolny
- Motocykl: VN 2000 Parowóz
- VROC: 0
Re: wymiana oleju
Baca już dawno przestał wierzyć w słowo pisane.
Na płocie było napisane DUPA. Baca chciał sobie pomacać i …….. wbił sobie drzazgę.
Na płocie było napisane DUPA. Baca chciał sobie pomacać i …….. wbił sobie drzazgę.
Motor ma cię wszędzie zawieźć a nie zawieść wszędzie.
- artix
- Posty: 1166
- Rejestracja: wt cze 05, 2018
- Miejscowość: Inowrocław
- Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
- VROC: 38561
Re: wymiana oleju
Dobra rada dla bacy... nie macać cudzych dup, płot był pewnie sąsiada
- Przemo
- Posty: 2291
- Rejestracja: czw cze 05, 2014
- Miejscowość: Wrocław
- Motocykl: VN 2000 Classic '06
- VROC: 37109
Re: wymiana oleju
Nie wiem co lepsze, wykrycie i naprawa nieszczelności, czy zalepianie ich nagarem Chyba wolałbym pozbyć się nieszczelności, bo nie wiadomo co jeszcze jest zalepione, a przydatne np. do poprawnego chłodzenia/smarowania silnika.
Żyj tak, aby być szczęśliwym!
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454
XV535>VN800>VN900>VN2000+VN800+LTD454
- artix
- Posty: 1166
- Rejestracja: wt cze 05, 2018
- Miejscowość: Inowrocław
- Motocykl: VN2k,VN1700 Vaquero,HD Electra
- VROC: 38561
Re: wymiana oleju
Przemo, już niejeden magik po "odświeżeniu" silnika dziwnymi specyfikami w swoim starym aucie i nie tylko radośnie go "rozklekotał" . Nieszczelności trzeba oczywiście usuwać, ale nie to miałem na myśli. Mikrony nalotów są na panewkach korbowodów, wału, wałków rozrządu, krzywek zaworowych itd. ich usuwanie zwiększa luzy na tych powierzchniach. O ile w silnikach w dobrym stanie i z niewielkimi przebiegami, wszelkie zabiegi czyszczące mogą być nieszkodliwe i być może pożyteczne, to w starszych serduchach z dziesiątkami tysięcy kilosów na karku już niekoniecznie. Mam 17 letniego Forda, przy oryginalnym przebiegu ponad 340tys nie dolewam ani grama oleju pomiędzy wymianami. Nigdy nie stosowałem w nim żadnych płukanek i innych magicznych preparatów czyszczących, turbo cały czas fabryczne. Warunek dobrego stanu silnika, to wymiany oleju co +-12tys km, wolne rozgrzewanie silnika, studzenie turbiny po skończonej jeździe, minuta lub dwie chłodzenia przed wyłączeniem silnika, olej tylko z formułą Forda. Auto stare ale jare. Zostawiłem je z sentymentu po ponad 8 latach użytkowania. W motocyklu podobna filozofia, żadnych płukanek, wolne rozgrzewanie silnika podczas jazdy nie na bocznej stopce, wymiana oleju na właściwy w odpowiednich interwałach i to działa. Gdybym kupił moto z niewiadomego źródła z olejem o konsystencji marmolady, to oczywiście najpierw byłoby wypłukiwanie tego syfu, potem zmiana oleju, kilkadziesiąt kilometrów przebiegu i kolejna właściwa wymiana, ale to sytuacja ekstremalna choć możliwa. Tych "doinwestowanych" motocykli od motocyklistów cała masa na rynku
Kto jest online
Jest 3 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 3 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości