Mycie sprzętu ;)

[Abrams]

A u mnie czy myjka czy ręcznie to zawsze mi wekend wychodzi na pucowaniu i pronotwaniu.... szybownicy wiedzą o co chodzi

[Piotr]

Dwie szmatki w łapy synów

he he nieźle. Ale jak się ma synów. Gorzej z córkami jak u mnie

Moja Córka czyści razem ze mną nie jest to regułą ale często pomaga.
Do czyszczenia:
Woda z szamponem samochodowym
wosk do lakieru
pasta do chromu (autosol, alu-chrom tempo i jeszcze jakaś)
dużo szmat i jakieś 2-3 godziny
a i jeszcze prepearat do skór.
Pozdrawiam

[Duszek]

Dwie szmatki w łapy synów

he he nieźle. Ale jak się ma synów. Gorzej z córkami jak u mnie

hihi z córkami ponoć lepiej, dokładniejsze są

Ja też mam dwóch synów i z nimi zajmuje to ok. 1 godz.
Sprawdzałem wiele środków do czyszczenia chromów /mleczka, pasty i inne/
Polecam środek WURTH do pielęgnacji stali szlachetnej - no super - spryskać poczekać chwilkę i wycierać. Na szybko zajmuje mi to ok 20 min i chromy jak lusterko.

Preparat dostępny w sklepach AGD - "do czyszczenia okapów i innych" cena 25 zł za 400ml

Pzdr

[Lecho]

A u mnie czy myjka czy ręcznie to zawsze mi wekend wychodzi na pucowaniu i pronotwaniu.... szybownicy wiedzą o co chodzi

Udeż w stół...
Racja, racja. Trzeba tak naprontować, żeby sie muchom nogi rozjeżdżały, to sie wtedy nie przyklejają.

[Lecho]

"hihi z córkami ponoć lepiej, dokładniejsze są "

U mnie to wygląda tak:
Godzina z córką i .........
......druga godzina poprawek po córce (lat 10)

A tak odbiegając "trochę" od tematu, to Wasze dzieciaki, też tak cisną, żeby wszędzie jechać motorem? Do sklepu, do szkoły, na tańce, jak sam jadę sobie polatać bez celu, to normalnie mam sceny w domu.

[Starszy]

...przywykłem do Amway-a,mało pracy dużo błysku i spora gama kosmetyków !

[mirek_vn]

A tak odbiegając "trochę" od tematu, to Wasze dzieciaki, też tak cisną, żeby wszędzie jechać motorem?

Trochę też.
Przed przyjazdem córki [lat 38] w odwiedziny żona mi przypomina " żebyś motor miał sprawny ". Córkę muszę przewieźć ze 100 km i wtedy jest OK.

[Duszek]

"hihi z córkami ponoć lepiej, dokładniejsze są "

U mnie to wygląda tak:
Godzina z córką i .........
......druga godzina poprawek po córce (lat 10)

A tak odbiegając "trochę" od tematu, to Wasze dzieciaki, też tak cisną, żeby wszędzie jechać motorem? Do sklepu, do szkoły, na tańce, jak sam jadę sobie polatać bez celu, to normalnie mam sceny w domu.

z moim młodszy synem też mam takie sceny /lat jak chce sobie polatać po okolicy najpierw obowiązkowo kilka rundek z Mikołajem a jak gdzieś dalej bez celu to ze starszym Michałem. I tak to już jest z M&M-sami.
Generalnie, fajnie starszy teraz ciśnie na prawko - będzie sam śmigał

[Kuba]

Mój syn już od 2lat śmiga sam a córka ma problemy z wkładaniem kasku, co by jej się grzywka nie zwichrowała.

[Badger]

Moja córa ma dwa latka - a jaki ma stosunek do motocykli?? Witać na moim awatarze

[MaciekSz]

Moja córa ma dwa latka - a jaki ma stosunek do motocykli?? Witać na moim awatarze

To żem OffTopa strzelił :-). Podejście moich widać w poście z filmami :-). Tyle, że nie mam jeszcze sissibara (ale już aerograf leci), więc tylko przez bramę wjeżdżamy we trzech.

[Marcin]

..mnie myjąc moto z moim 1,5 rocznym synem (odkąd zaczął chodzić ) zajmuje to 2 godziny,tz ja myje on brudzi,ja susze on moczy.Do mycia plam,lub brudu który ciężko domyć używam środka Arexons lub coś podobnego,nieźle usuwa osad- http://www.moto-akcesoria.pl

[centek]

moja mała mi wyjść nie daje do garażu bez podwórkowej przewózki

[Chili]

Generalnie te córki jakieś tatusiowe są ;P Moja zaraz skończy 6 lat a w sumie w zeszłym sezonie zrobiła ze mną jakieś 2 tysiące na moto. Raz wracając z wojaży zasnęła mi i musiałem ją trzymać i uwierzcie mi nie było fajnie :/ Teraz mamy szelki bo oczywiście niunia jeździ na baku Najfajniejsze są wtedy kontrole policyjne ;P

[Piotr]

Ja swoją córeczkę lat 6 (skończyła w listopadzie) muszę przwieźć przd wyjazdem z dmu a jak uda mi się wynegocjować że przejażdżka po powrocie to zanim wejdę do domu już jest ubrana i czeka przy furtce, ostatnio jak coś wspomniałem o zmianie moto natychmiast było veto - ten jest najlepszy i koniec. I tyle my tatusiowie mamy do powiedzenia, przynajmniej mnie moje dziecko okreciło wokół palca robię sobie tylko nadzieję, że Ona o tym nie wie.
Pozdrawiam
Piotr

[Andrzej]

Cholera, a mój młody nie dość że się wyprowadził i nie chce już tatusiowego motura pucować to jeszcze jęczy żeby mu jakiegoś sprzęta kupić.... Jak go znam to będzie go trzymał u mnie i będę miał dwa do mycia..... :roll:

[centek]

hehehe... naumiałeś młodzieniaszka to tera cierp

[Albert]

Ja lubie troszke z gąbką koło mojego cacka sie pokrecić, jakieś 3 godz. zawsze sie wtedy dokładnie go obejży

[VKC]

To powinien być nowy temat - Nasze dzieciaki -
Ja ma dwie sikorki - jedna ucieka a drugiej z siodła zgonić nie mogę...

[Albert]

A do jazdy to chętni. W zeszłym roku byłem z córka na zlocie w Zgonie a w tym, mówi że jedziemy pod koniec czerwca do Augustowa. Może ktoś dołączy. Zapraszam.