pas napędowy

marius
Posty: 1060
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 900 Custom
VROC: 31327

pas napędowy

Post autor: marius » czw lip 28, 2011

Czy korzystacie z ogólnodostępnych sprayów do pasów, mających na celu rzekomo przedłużenie żywotności?. Bo ja chyba zacznę żałować że go stosowałem. W trakcie jazdy na wciśniętym sprzęgle kiedy motocykl się "toczy" lub przy równej prędkości (nie przyspieszając i nie zwalniając silnikiem) coś rzęzi, trzeszczy i ...chyba to pas , bo kiedy go sprawdzam to jest lepki jak lep na muchy. Gdy umuję spokój na 4 km i abarot to samo. Znowu lepki i jakieś odgłosy jakby tarcie. Czy ktoś miał podobne objawy?
マリウッシュ

Awatar użytkownika
Krasnal
Posty: 2148
Rejestracja: sob kwie 24, 2010
Miejscowość: UK & Piotrków T.
Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
VROC: 32105

Post autor: Krasnal » czw lip 28, 2011

Siemka,
troche gadalem na temat pasa z tutejszymi specami w servisie podczas rutynowych przegladow, raptem trzech :mrgreen: , zdecydowanie odradzali uzywanie srodkow, podobno przedluzajacych zywotnosc pasa. Rozmowa byla spowodowana cena pasa, 440 funciakow!!! sam pas, bez robocizny!!! Nie ukrywam, ze tez chcialem cos zamieszac, ale po rozmowie odpuscilem, to chyba pozorna oszczednosc...
nareczka
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...

+44 7540233074

Awatar użytkownika
MarKov
Posty: 2479
Rejestracja: wt lip 06, 2010
Miejscowość: WARSZAWA
Motocykl: VN 1700 CLASSIC TOURER
VROC: 27362

Post autor: MarKov » czw lip 28, 2011

Przez 3 sezony nie używałem i wielkiej szkody nie ma zresztą sam ostatnio sprawdzałeś :mrgreen:
MarKov
VN 1700 Classic Tourer
VN 900 Classic (był)

VROC # 27362

Konrad
Posty: 4986
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN1700 NOMAD
VROC: 34019

Post autor: Konrad » czw lip 28, 2011

Moje moto nie jest tak młode jak wasze i jego historii nie znam od początku ale ma go już od latek 4 i nigdy nie używałem żadnych mazideł
Pozdrawiam Konrad

VROC #34019

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » czw lip 28, 2011

u mnie coś zaczeło piszczeć, więc ze specjalistycznych specyfików wziołem mydło z łazienki i wszystko ustało
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
VROC #33339

Awatar użytkownika
Mirko
Posty: 176
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011
Miejscowość: Łódź
Motocykl: EN 500B '94
VROC: 0

Post autor: Mirko » czw lip 28, 2011

Nie używam żadnych środków do konserwacji pasa.Co jakiś czas stawiam tył na podstawie i dokładnie czyszczę wszystkie ząbki.Kiedyś poradzili mi użyć talku, ale zaczął tak piszczeć że musiałem wrócić z drogi i wszystko dokładnie umyć. Od tamtej pory żadnych głupich pomysłów :mrgreen:

Awatar użytkownika
Zombie
Posty: 2574
Rejestracja: pn sty 03, 2011
Miejscowość: M-a
Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
VROC: 34250

Post autor: Zombie » czw lip 28, 2011

Ja od nowości jeszcze też nie używałem żadnych środków :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl

Awatar użytkownika
Hubas
Posty: 2951
Rejestracja: pn kwie 18, 2011
Miejscowość: Dopiewo
Motocykl: VN 2000 CLASSIC
VROC: 33938

Post autor: Hubas » czw lip 28, 2011

Siema,

JA nic nie używam i w serwisie też nie polecali !
Kupując Motocykl - Kupujesz Pasję na Całe Życie.

Roy
Posty: 435
Rejestracja: pn cze 14, 2010
Miejscowość: Ogrodzieniec
Motocykl: VL 1500
VROC: 0

Post autor: Roy » czw lip 28, 2011

Jak miałem Savage to używałem do smarowania pasa ludwika do garów :ok: jak wysechł pas był delikatnie śliski i nie piszczał :p
Yamaha XV 1600, Honda XL1000V, SAM ZAP x 2, K-750

Awatar użytkownika
fitter
Posty: 3035
Rejestracja: pn lut 14, 2011
Miejscowość: Szczecin
Motocykl: VN900LT '10
VROC: 33352

Post autor: fitter » czw lip 28, 2011

Ja również nic nie stosuję a jak pas zmoknie podczas deszczu to jeździe towarzyszy śmieszne ćwierkanie jakbym jechał starą taczką. Jednakże pas jest od nowości i bez uszczerbku na zdrowiu korzystam z niego w dalszym ciągu.
Życie nie powinno być podróżą do grobu, której celem jest dowiezienie atrakcyjnych i dobrze zachowanych zwłok. Człowiek do kresu życia powinien się dotoczyć narąbany w trzy dupy, krzycząc: "ALE TO BYŁA JAZDA!"

Awatar użytkownika
Thomas
Posty: 3124
Rejestracja: ndz paź 24, 2010
Miejscowość: Chorzów, Bytom
Motocykl: VN 2000 Limited
VROC: 33040

Post autor: Thomas » czw lip 28, 2011

Ja nie używam nic i jest OK , napisz do Diablo to Ci opowie o przygodach ze specyfikami i to nie tanimi bo chciał mieć lepiej, a potem mył w WD żeby było normalnie :mrgreen:
VROC#33040

Lepiej mieć brzuch z jedzenia niż garb z roboty.

marius
Posty: 1060
Rejestracja: wt kwie 06, 2010
Miejscowość: Mazowsze
Motocykl: VN 900 Custom
VROC: 31327

Post autor: marius » sob lip 30, 2011

Dzięki wszystkim za cenne podpowiedzi. Jak widzę to 100% postów jest za nie stosowaniem specyfików, a zatem...
マリウッシュ

Awatar użytkownika
Zombie
Posty: 2574
Rejestracja: pn sty 03, 2011
Miejscowość: M-a
Motocykl: VN 1700 Vaquero , Indian Scout
VROC: 34250

Post autor: Zombie » sob lip 30, 2011

Jak będziesz u mnie jutro to dam Ci specyfik do wyczyszczenia paska :mrgreen:
Mniejsza o perfekcje, badz po prostu dobry.
www.steelrosesmcsouthside.pl

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » pt sie 12, 2011

Okazało się że mam nieco naderwany pasek... :cry: czy ktoś wie jaka jest w tym momencie jego wytrzymałość ??? Kwestia tego czy zdążę kupić i zmienić, w ciągu tygodnia, bo powiem że nieco teraz boje się jechać na takim do Chorzowa, bo jak nie zdążę kupić to hmmm.... nie mam czym jechać :wall: ??? Oczywiście jeśli ktoś pasem dysponuje yo chętnie przygarnę czy nawet kupię :cool:
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
VROC #33339

Awatar użytkownika
Jaskul
Posty: 114
Rejestracja: czw sty 06, 2011
Miejscowość: Jelcz-Laskowice
Motocykl: VN2000
VROC: 33292

Post autor: Jaskul » pt sie 12, 2011

Ja-jo pisze:Okazało się że mam nieco naderwany pasek... :cry: czy ktoś wie jaka jest w tym momencie jego wytrzymałość ??? Kwestia tego czy zdążę kupić i zmienić, w ciągu tygodnia, bo powiem że nieco teraz boje się jechać na takim do Chorzowa, bo jak nie zdążę kupić to hmmm.... nie mam czym jechać :wall: ??? Oczywiście jeśli ktoś pasem dysponuje yo chętnie przygarnę czy nawet kupię :cool:

wykup sobie asistans w ubezpieczalni i nie pękaj jak on pęknie to Cię sholują za free a jak będzie potrzeba to nocleg zapewnią

Awatar użytkownika
Orzech_
Posty: 251
Rejestracja: pt maja 27, 2011
Miejscowość: Twardogóra k/wro
Motocykl: VL 800
VROC: 34013

Post autor: Orzech_ » sob sie 13, 2011

Dzisiaj trafiłem na coś takiego:
http://allegro.pl/pas-napedowy-127-zebo ... 37111.html
myślę że dobra okazja :)
Kilka motorowerów, WSK 175, MZ ETZ...długo nic i
Yamaha RD 250 LC '82 - była
Pannonia T1 '64- jest, w remoncie
Kawasaki LTD 450 '85 - była
Suzuki VL800

Awatar użytkownika
Ja-jo
Posty: 1450
Rejestracja: pt kwie 09, 2010
Miejscowość: Warszawa
Motocykl: VN750,GSF1200s
VROC: 33339

Post autor: Ja-jo » pn sie 15, 2011

asistans jakieś nawet mam, ale mi chodzi o to żeby jeździć a nie cieszyć się jak mnie cholują Przeczytałem że EN ma 136 zębów a LTD 127 tyle znalazłem na jakimś tam wykazie części, zdaje sie niemieckiego sklepu, ale nie pamiętam gdzie teraz
Zostanie po nas tylko kurz,
a może jeszcze...,
nie, może już.
VROC #33339

Eden

Post autor: Eden » pn sie 15, 2011

wczoraj jechalem w maly deszczu i pas napedowy wydawal dźwieki jak stado swierszczy hehe

to fajne takie obcowanie z przyrodą jest podczas jazdy :hurra:

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » ndz sie 28, 2011

:mrgreen: Niestety ale pasy nie są bez wad ,ja też po paru tyś km muszę go myć w wodzie z detergentami.Gdy był nowy do ok. 8 tyś był spokuj a teraz łapie piasek i piszczy.Przyczyna szybszego łapania piasku to zużywanie się ząbków pamiętam jak był nowy to były głatkie ich powieszchnie a teraz są szorstkie .Widocznie tak musi być ale gdyby nasze drogi były czyściejsze to efekt wystąpił by pózniej. :yeee:

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » ndz sie 28, 2011

:mrgreen: Zapomniałem dopisać o tych mazidłach do pasów ,osobiście ich nie używam bo łapał by jeszcze więcej kurzu i piasku z naszych czystych dróg.Ale zobaczyłem specyfikację mech. kawasaki VN 900 i nic nie piszą o smarowaniu pasów napędowych jest po angielsku ale jakoś ją strawiłem. :haha:

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 1 użytkownik online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 1 gość

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

Dzisiaj urodziny obchodzą