Opona może zabić
- Długi Lech
- Posty: 1000
- Rejestracja: ndz lis 14, 2010
- Miejscowość: Białystok
- Motocykl: EN 500 C3
- VROC: 33639
- Thomas
- Posty: 3124
- Rejestracja: ndz paź 24, 2010
- Miejscowość: Chorzów, Bytom
- Motocykl: VN 2000 Limited
- VROC: 33040
ja za ucznia miałem praktykę na dużej bazie transportowej to jak na wulkanizacji wy bał pierścień to jeden wyleciał przez okno a drugiemu ściągło skalp razem z kawałkiem czachy, przylecieliśmy na miejsce ale gościu już nie żył a drugi połamany do szpitala, a później nasłuchałem się więcej opowieści ,a to wszystko rutyna gości którzy pompowali koło bez zabezpieczenia, gdyby wtedy wiadomości w mediach takie przypadki podawały to i wyście by słyszeli, zresztą takich różnych innego typu też
- mirad
- Posty: 2071
- Rejestracja: pn maja 31, 2010
- Miejscowość: Mazowsze
- Motocykl: VN 2000 Classic
- VROC: 32433
Napisałem poważnie w lekkiej formie. Naprawdę nie znałem tematu. Tyle tylko, że wygląda mi to na ignorancję, a nie na wyroki boskie. Ten gość od spawania przy pełnej oponie / szkoda człowieka / wykazał się nie lada fantazją lub głupotą. A przecież to nie był jakiś hormonalny młokos. Niestety, taki trend, w warsztatach serwisowych coraz gorzej. Podstawówka i młotek rządzą. Kientów nie stać na serwisy to zatrudniają w warsztatach ludzi za miskę ryżu.Mirko pisze:mirad, dobrze że tylko czytasz o latających pierścieniach.Takie latające dziadostwo, które wyskoczyło z Kamaza, mojemu kolesiowi pogruchotało nogi .Kolo do dziś chodzi ze śrubami w piszczelach.
Od V2 lepsze może być tylko V8!
FUCK FUEL ECONOMY !
FUCK FUEL ECONOMY !
Thomas... Twoja opowieść to masakra.... jej...
I'm Member Queens of Roads !!!! http://www.queensofroads.pl/
- Krasnal
- Posty: 2148
- Rejestracja: sob kwie 24, 2010
- Miejscowość: UK & Piotrków T.
- Motocykl: Kawasaki VN2000 "lalunia"
- VROC: 32105
Tak, to prawdziwa masakra...
przez tych pare lat widzialem trzech gosci przywiezionych na dyzur, szczegolnie jeden zrobil na mnie wrazenie , nie mial 4 paluszkow przy prawej dloni i miazge z twarzy, nie przezyl niestety, a wystarczylo kolo dmuchac w klatce...ot, tylko tyle...ale to dla niektorych zbytek ostroznosci
przez tych pare lat widzialem trzech gosci przywiezionych na dyzur, szczegolnie jeden zrobil na mnie wrazenie , nie mial 4 paluszkow przy prawej dloni i miazge z twarzy, nie przezyl niestety, a wystarczylo kolo dmuchac w klatce...ot, tylko tyle...ale to dla niektorych zbytek ostroznosci
...spróbujmy byc szczesliwi, chocby po to, by swiecic innym przykladem...
+44 7540233074
+44 7540233074
Kto jest online
Jest 45 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 45 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości
Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości