Jak bezpiecznie zapakować się na wyjazd - porady
-
- Posty: 33
- Rejestracja: czw kwie 08, 2010
- Miejscowość: WYSZKÓW/WARSZAWA
- Motocykl: VN800 CLASSIC FUUULL
- VROC: 31407
Jak bezpiecznie zapakować się na wyjazd - porady
Witam.
Nastały wakacje i zbliża się wypad na zlot Vulcanów w Fijałkowie k/Przasnysza i dla niektórych jest to pierwszy poważny wypad.
W tym temacie możemy pomóc sobie i innym jak BEZPIECZNIE spakowac najpotrzebniejsze żeczy (namioty,śpiwory itd.)
Ponieważ zaliczam się do tych co pierwszy raz .... to i osobiście czekam na wasze porady : co,jak i gdzie
Nastały wakacje i zbliża się wypad na zlot Vulcanów w Fijałkowie k/Przasnysza i dla niektórych jest to pierwszy poważny wypad.
W tym temacie możemy pomóc sobie i innym jak BEZPIECZNIE spakowac najpotrzebniejsze żeczy (namioty,śpiwory itd.)
Ponieważ zaliczam się do tych co pierwszy raz .... to i osobiście czekam na wasze porady : co,jak i gdzie
ZAKAZ PIERDZENIA LUB POPIARDYWANIA szczególnie tajnego!
VROC 31407
VROC 31407
-
- Posty: 182
- Rejestracja: ndz maja 02, 2010
- Miejscowość: Biskupiec
- Motocykl: VN 750 '97
- VROC: 32179
- Kuba
- Posty: 571
- Rejestracja: wt kwie 06, 2010
- Miejscowość: Legionowo
- Motocykl: VN 750, VN 15, vn 900
- VROC: 31422
Ja właśnie przygotowuję się do dłuższego wypadu po Skandynawii i porównując oferty i ceny jak na razie najwięcej zakupów zrobiłem w http://www.moto-akcesoria.pl/
Znajdziesz tam przy produktach oceny i opisy kupujących. Kupiłem namiot, materace z wbudowaną pompką, worki wodoszczelne itp. Wszystko bardzo dobrej jakości i w rozsądnej cenie.
Znajdziesz tam przy produktach oceny i opisy kupujących. Kupiłem namiot, materace z wbudowaną pompką, worki wodoszczelne itp. Wszystko bardzo dobrej jakości i w rozsądnej cenie.
- Spider
- Posty: 219
- Rejestracja: pn kwie 26, 2010
- Miejscowość: Podkarpacie
- Motocykl: VN 1600 Nomad
- VROC: 32254
Ja przy pakowaniu polecam minimalizm tzn. jak trzeba namiot owinięty karimatą gumami przymocowani do bagażnika lub jak jedziemy sami do oparcia na siedzeniu pasażera śpiwór do sakwy lub na sakwę , do sakwy jakieś gatki do przebrania , kombi. przeciwdeszczowy i w drogę . A i najważniejsza sprawa kasa a jak jest kasa to wszystko gra .
Wiadomo jakiś nóż , śpiwór oraz ciuchy najlepiej władować do worka co by w razie deszczu nie zamokły (a może być deszcz że będzie woda stała w łokciach ).
Z akcesori technicznych ja osobiście preferuje klucze śrubokręty kawałek jakiegoś przewodu, taśma izolacyjna , spray do kół , i linka w razie "W" , żarówki i chyba tyle bo więcej na drodze nie zrobisz. Poniżej wzór jak się ja pakowałem na 4 dni a nadmieniam że sakwy miałem małe - śpiwór do środka i full.
Wiadomo jakiś nóż , śpiwór oraz ciuchy najlepiej władować do worka co by w razie deszczu nie zamokły (a może być deszcz że będzie woda stała w łokciach ).
Z akcesori technicznych ja osobiście preferuje klucze śrubokręty kawałek jakiegoś przewodu, taśma izolacyjna , spray do kół , i linka w razie "W" , żarówki i chyba tyle bo więcej na drodze nie zrobisz. Poniżej wzór jak się ja pakowałem na 4 dni a nadmieniam że sakwy miałem małe - śpiwór do środka i full.
-
- Posty: 422
- Rejestracja: pn cze 14, 2010
- Miejscowość: Białystok
- Motocykl: VN800 DRIFTER
- VROC: 0
Po ubieglorocznym pakowaniu się na wyjazd do SKANDYNAWII , stwierdziliśmy z żoną, że bez wozka bocznego się nie da...Stąd moje przymiarki do kosza.Mam nadzieję, że zdążę.A i spokój będzie i kosmetyczki się zmieszczą i buciki na zmianę i kurteczka...oczywiście żony.Nie ma dobrej opcji ,,pakowania'',gdy chce zabrać pół szafy...
Jak mam czas ,to siedzę i myślę, a jak nie mam czasu to tylko siedzę...ostatnio tylko siedzę
- oktogon
- Posty: 2154
- Rejestracja: śr kwie 07, 2010
- Miejscowość: Rzeszów
- Motocykl: BMW K1200RT
- VROC: 31527
To sie na herbate podgrzejeSpider pisze:Wiadomo jakiś nóż , śpiwór oraz ciuchy najlepiej władować do worka co by w razie deszczu nie zamokły (a może być deszcz że będzie woda stała w łokciach ).
Ostatnio wymieniłem sakwy na większe, zamawiałem w Afyonie a jako ze firma na miejscu to podjechałem na produkcję i dorobili zamki oraz szlufki na sakwach wlaśnie do przymocowania czegokolwiek wiec myślę ze nie bedzie tak źle.
_____ VROC 31527 _____
- Abrams
- Posty: 6171
- Rejestracja: pn kwie 12, 2010
- Miejscowość: Warszawa
- Motocykl: VN2000 Limited '05
- VROC: 29561
Dobra firma mojego kolegi też użytkuje jego sakwy piórnik pas na zbiornik i uchwyty na kubkioktogon pisze:To sie na herbate podgrzejeSpider pisze:Wiadomo jakiś nóż , śpiwór oraz ciuchy najlepiej władować do worka co by w razie deszczu nie zamokły (a może być deszcz że będzie woda stała w łokciach ).
Ostatnio wymieniłem sakwy na większe, zamawiałem w Afyonie a jako ze firma na miejscu to podjechałem na produkcję i dorobili zamki oraz szlufki na sakwach wlaśnie do przymocowania czegokolwiek wiec myślę ze nie bedzie tak źle.
Zameczki miałem w standardzie i usztywnienie wewnętrznej strony tworzywem
Jakość bez zastrzeżeń.
Pozdrowionka
- Kuba
- Posty: 571
- Rejestracja: wt kwie 06, 2010
- Miejscowość: Legionowo
- Motocykl: VN 750, VN 15, vn 900
- VROC: 31422
Z koszem albo z przyczepką? To tak jak by biegać z jedną nogą w gipsie. Kupiłem dla żony w moto-akcesoriach torbę podróżną lousa 50l i musi się spakować na dwa tygodnie, co weźmie nie wnikam. W sakwy idą gumki, pałatka na moto, narzędzia, prymusik i „gary”. W kufer centralny 10 gaci „jednorazowych” coś do przebrania oczywiście dla mnie. Namiot, materace, śpiwory w workach wodoszczelnych przytroczone do sakw i kufra. No i jeszcze torba na bak na dokumenty itp. i dwa skórzane bukłaki na wodę przewieszone przez bak (2x1.5l).I tak objuczeni tydzień po Fijałkowie ruszamy przez Bałtyk. A jak te moje przymiarki się sprawdzą to opiszę po powrocie.Zbiherek pisze:Po ubieglorocznym pakowaniu się na wyjazd do SKANDYNAWII , stwierdziliśmy z żoną, że bez wozka bocznego się nie da...Stąd moje przymiarki do kosza.Mam nadzieję, że zdążę.A i spokój będzie i kosmetyczki się zmieszczą i buciki na zmianę i kurteczka...oczywiście żony.Nie ma dobrej opcji ,,pakowania'',gdy chce zabrać pół szafy...
-
- Posty: 422
- Rejestracja: pn cze 14, 2010
- Miejscowość: Białystok
- Motocykl: VN800 DRIFTER
- VROC: 0
Kuba pisze:Z koszem albo z przyczepką? To tak jak by biegać z jedną nogą w gipsie. Kupiłem dla żony w moto-akcesoriach torbę podróżną lousa 50l i musi się spakować na dwa tygodnie, co weźmie nie wnikam. W sakwy idą gumki, pałatka na moto, narzędzia, prymusik i „gary”. W kufer centralny 10 gaci „jednorazowych” coś do przebrania oczywiście dla mnie. Namiot, materace, śpiwory w workach wodoszczelnych przytroczone do sakw i kufra. No i jeszcze torba na bak na dokumenty itp. i dwa skórzane bukłaki na wodę przewieszone przez bak (2x1.5l).I tak objuczeni tydzień po Fijałkowie ruszamy przez Bałtyk. A jak te moje przymiarki się sprawdzą to opiszę po powrocie.Zbiherek pisze:Po ubieglorocznym pakowaniu się na wyjazd do SKANDYNAWII , stwierdziliśmy z żoną, że bez wozka bocznego się nie da...Stąd moje przymiarki do kosza.Mam nadzieję, że zdążę.A i spokój będzie i kosmetyczki się zmieszczą i buciki na zmianę i kurteczka...oczywiście żony.Nie ma dobrej opcji ,,pakowania'',gdy chce zabrać pół szafy...
Twierdzisz,że wózek to jak noga w gipsie...pogadamy za 14 lat W pewnym wieku wygoda nabiera innego znaczenia...Zreszta nie wiem ,w młodości jeździłem z wózkiem i na pewno jeździ się inaczej...A i żona będzie mniej marudna i urlop bardziej udany.W tym roku chcemy odwiedzić inną część Szwecji/pólnoc/ ,skoczymy do Norwegii...bagaż do wózeczka i ,,w drogę'...
Jak mam czas ,to siedzę i myślę, a jak nie mam czasu to tylko siedzę...ostatnio tylko siedzę
- Kuba
- Posty: 571
- Rejestracja: wt kwie 06, 2010
- Miejscowość: Legionowo
- Motocykl: VN 750, VN 15, vn 900
- VROC: 31422
Twierdzisz,że wózek to jak noga w gipsie...pogadamy za 14 lat W pewnym wieku wygoda nabiera innego znaczenia...Zreszta nie wiem ,w młodości jeździłem z wózkiem i na pewno jeździ się inaczej...A i żona będzie mniej marudna i urlop bardziej udany.W tym roku chcemy odwiedzić inną część Szwecji/pólnoc/ ,skoczymy do Norwegii...bagaż do wózeczka i ,,w drogę'...[/quote]
Zacząłeś bardzo ciekawy wątek, jak już dobierzesz koszyk to opisz wszystko, bo chyba dla większości z nas to nieznany temat.
Stylistycznie do Driftera będzie pasował ciekawy jestem czy są kosze Kawy do Vulcanów.
Zacząłeś bardzo ciekawy wątek, jak już dobierzesz koszyk to opisz wszystko, bo chyba dla większości z nas to nieznany temat.
Stylistycznie do Driftera będzie pasował ciekawy jestem czy są kosze Kawy do Vulcanów.
-
- Posty: 422
- Rejestracja: pn cze 14, 2010
- Miejscowość: Białystok
- Motocykl: VN800 DRIFTER
- VROC: 0
Bardzo chętnie podzielę sie swoja wiedzą na temat,,pasowania wozka bocznego do swojego driftera''. Wczoraj własnie odebralem z malowania areografem...Mam nadzieję ,że uporam się do czasu urlopu na sierpień.Z tego co mi wiadomo,vulcany nie były fabrycznie dostosowane do jazdy z wózkiem bocznym...podobnie jak zdecydowana wiekszość wspólczesnych motocykli...Więc może moje przedsięwzięcie ma nieco ,,pionierskiego klimatu?'' .Mam nadzieję, że wszystko się uda...bo kasa poszła spora...
Jak mam czas ,to siedzę i myślę, a jak nie mam czasu to tylko siedzę...ostatnio tylko siedzę
Kto jest online
Jest 117 użytkowników online :: 0 zarejestrowanych, 0 ukrytych i 117 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 117 gości
Najwięcej użytkowników (383) było online sob wrz 28, 2024
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 117 gości