Pomysł z tematem pod tytułem np. "Psie Szczęście" jest bardzo ok. Niektórzy wiedzą dlaczego tak uważam.Lucas pisze:Piotr_Classic, chyba trzeba założyć kółko czworonogów
.
jest jest:), piesek narazie mlody ma 13 mcy, oststnie foty jak mial 10 mcy sa na forum molosow:)mirad pisze:Benio? Pieseczek malutki? Ładna Rasa.....kalfas pisze:Beniem
A może jakaś fotka jest?
.
dzieki ze sie podoba:)mirad pisze:Benek jest piękny, 13 miesięcy to już połowa do dorosłości.
Będzie 60 kg szczęścia.
.
Piszmy piszmy.... raz że fajny ciapek a dwa, że nam wizerunek trochę ratuje...kalfas pisze:ale moze nie piszmy tu o nim wiecej, bo to watek adopcyjny tego szczeniaka co został.
no wiesz, ja juz jedna nogą jestem motocyklistą,dopiero, bo prawko zaczalem robić, motor bedzie 12 kwietnia, sobie prezenta na urodziny sam kupie,to juz pewne:)Andrzej pisze:Piszmy piszmy.... raz że fajny ciapek a dwa, że nam wizerunek trochę ratuje...kalfas pisze:ale moze nie piszmy tu o nim wiecej, bo to watek adopcyjny tego szczeniaka co został.
Prawdziwy motocyklista z angielska zwany bajkerem to chodzi nieogolony, drapie się po jajkach i pluje na podłogę... poza tym może mieć fajnego i pieska w typie 60-cio kilogramowego mopsa wyglądającego na kilera... a nie że ratuje szczeniaczki od pewnej śmierci i ogólnie lituje się nad pieskami... a już nie daj panie nad małym kotkiem się pochyli, to wizerunek od razu wali się w gruzy
w pelni sie zgadzam, niejktorzy np. w pogardzie maja kundle, a to taki sam pies jak kazden inny i nalezy sie taki sam szacunek i traktowanie.Lucas pisze:kalfas, śliczny pies!!!
Czasem słyszę gdy jak ktoś mówi, że dany pies jest brzydki to mam ochotę powiedzieć.
Wszystkie psy są ładne tylko inne ładne inaczej. Natomiast są ludzie, do których się nie przekonam i po cysternie wódki
Gdzie Ty te bunkry masz?
?
Tak jak ja małe kotki. Sam mam dwa.... co prawda już nie małe tylko killer kocice, ale pamiętam, że kiedyś były małe i słodkiekalfas pisze:no wiesz, ja juz jedna nogą jestem motocyklistą,dopiero, bo prawko zaczalem robić, motor bedzie 12 kwietnia, sobie prezenta na urodziny sam kupie,to juz pewne:)
a wizerunek mucho mena mam w tyle, apropo tego kotka o ktorym napisales, jak jechalem jakis czas temu do znajomej to zauwazyle malego kotka na poboczu drogi, zatrzymalem sie i przenioslem w bezpieczne miejsce, jak ktos chce sie smiac niech sie smieje.
Wiesz jak jest, zadna sztuka znecac sie nad slabszym a pekac przed silny, sztuka to pomoc slabszemu a nie peknac przed silniejszym.
Psam moze i mam "kozaka" ale to o niczym nie swiadczy, male pieski tel lubie.