Eden pisze:... jadac patrze przez szybe i tez jest ok
w nocy przy deszczu dyskomfort ale mysle ze bez szyby bylo by jeszcze gorzej
to moje spostrzezenia
Czy mógłbyś napisać jeszcze o jeździe w deszczu. Interesuje mnie jeden szczegół : pada deszcz, szyba ustawiona tak , że jej góna krawędź jest np. na wysokości nosa.
Co z widocznością. Zakładam , że krople z szyby motocyklowej są rozwiewane i jest widoczność (chyba że jest inaczej). Pozostaje problem z widocznością przez szybkę w kasku. Tutaj zakładam słabą widoczność , bo wiatr nie owiewa szybki kasku , ponieważ jest chroniony przez dużą szybę motocyklową. Czy tak jest w rzeczywistości. Jeżeli tak to jak sobie radzisz , zwykłe przetarcie palcem szybki , a może kask z daszkem ?