VN 1700 z Zielonej Góry

Wszelkie tematy dotyczące naszych motocykli.
januszek

VN 1700 z Zielonej Góry

Post autor: januszek » sob gru 17, 2011

Pisałem niedawno na temat problemów kolegi z motocyklem po zakupie w Zielonej i to , że osobiście odwoziłem ten sprzęt do sprzedawcy - zwrot - i że gościu oszukał kumpla na 6,5tyś. i nie poinformował przy sprzedaży , że moto było uszkodzone(błotnik,zbiornik,kufer) , a co najważniejsze , że był po powodzi czyli zalany - otóż motocykl ten pojawił się znowu na allegro : http://moto.allegro.pl/kawasaki-vulcan- ... 79484.html .
Myślę , że trzeba by gościa trochę nauczyć szanować motocyklistów , proponuję ponękać trochę faceta meilami i telefonami typu : czy siedzenie już wyschło ; czy całą wodę spuścił ze zbiornika ; a czemu nie ceni go 22tyś przecież 6,5 już zarobił ; a w którym jeziorze był utopiony bo chciałem sprawdzić zasolenie itp. Dowiedziałem się o tym , że jest na allegro od naszego Forumowicza , który czxytał moje posty na temat perypeti z tym moto i przymierzał się do kupna (bo cena dziwnie atrakcyjna), ale wcześniej zapytał mnie , czy to aby nie ten sam sprzęt , czyli ten zatopiony . Podnieśmy ciśnienie gościowi , żeby nie myślał , że jest bezkarny w krzywdzeniu braci motocyklowej :!!!: :hammer:

Awatar użytkownika
Orzech_
Posty: 251
Rejestracja: pt maja 27, 2011
Miejscowość: Twardogóra k/wro
Motocykl: VL 800
VROC: 34013

Post autor: Orzech_ » sob gru 17, 2011

Podrzucę info na kilka forów. :stop:
Kilka motorowerów, WSK 175, MZ ETZ...długo nic i
Yamaha RD 250 LC '82 - była
Pannonia T1 '64- jest, w remoncie
Kawasaki LTD 450 '85 - była
Suzuki VL800

Trufel

Post autor: Trufel » sob gru 17, 2011

a myślisz że koleś czyta to forum ?? bo jak tak to już wie że się czaimy na niego

Awatar użytkownika
Dek
Posty: 665
Rejestracja: śr gru 07, 2011
Miejscowość: R.Śl.
Motocykl: VN 2000 Limited
VROC: 35574

Post autor: Dek » sob gru 17, 2011

wie czy nie wie trzeba chamowi napsuć trochę krwi :diabelek:
Zawsze do Przodu !

Trufel

Post autor: Trufel » sob gru 17, 2011

a masz racje je :cenzura: ać go :czaszka: załatwimy kolesia

Awatar użytkownika
msm jack
Posty: 109
Rejestracja: ndz gru 11, 2011
Miejscowość: Morąg
Motocykl: VN 2000 Limited
VROC: 34682

Post autor: msm jack » sob gru 17, 2011

A niech sobie czyta, w nosie go mieć. Po takich zagrywkach to proponowałbym mu sie już oglądać za siebie.

Trufel

Post autor: Trufel » sob gru 17, 2011

niech nie ogląda się za siebie bo mu łopotą ktoś w ten je :cenzura: bany łeb przy :cenzura: jebie :hurra:

Trufel

Post autor: Trufel » sob gru 17, 2011

napisałem i dostałe esa w odzewie o takiej treści "Witam . Motor do sprawdzenia w każdym autoryzowanym serwisie kawasaki " i co wy na to he ??

Awatar użytkownika
msm jack
Posty: 109
Rejestracja: ndz gru 11, 2011
Miejscowość: Morąg
Motocykl: VN 2000 Limited
VROC: 34682

Post autor: msm jack » sob gru 17, 2011

h..ograjca, jutro do niego zadzwonie.

januszek

Post autor: januszek » sob gru 17, 2011

Ja go dokładnie przeglądałem i naocznie widziałem zielonkawy nalot na stykach po rozpięciu kostek i to dało mi do myślenia - dlatego sprawdziłem go w stanach i w raporcie "czarno na białym " - miał cofnięty licznik do stanu "1" i jest po zalaniu . Tak , że owszem do serwisu z tym raportem w ręku i niech zdejmą kawałek izolacji z jakiegokolwiek przewodu blisko kostki , to stwierdzą na miedzianych drucikach zielony nalot - korozję miedzi - w sprzęcie który ma około roku eksploatacji !!
Dzięki wielkie za "odzew" , nie mam pretensji , że chce go sprzedać - jego sprawa jak znajdzie kogoś , kto połaszczy się na "promocyjną zimową cenę" , ale jak ukrył przed kupującym zalanie i jeszcze wyrwał mu 6,5 tysiaka , to po prostu brakuje słów....

Lucas
Posty: 596
Rejestracja: czw gru 01, 2011
Miejscowość: Kielce
Motocykl: Vulcan 1500
VROC: 34525

Post autor: Lucas » ndz gru 18, 2011

Koledzy a nie da się zgłośić do Allegro jaki z tego sprzedającego "uczciwy" człek?
Chyba nie na tej planecie się urodziłem skoro w takie rzeczy wierze?
Jednym słowem, kawał sku...na z pacjęta!!!!!!
VROC 34525

Awatar użytkownika
Daromax
Posty: 1455
Rejestracja: pt kwie 22, 2011
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: VN 2000 Classic LT
VROC: 33649

Post autor: Daromax » ndz gru 18, 2011

:) Ta motor 2 lub 3 letni i tylko 1000 km przebiegu okazja !! nic tylko kupować !! jak widzę takie ogloszenia to śmiać mi się chce :D

Lucas
Posty: 596
Rejestracja: czw gru 01, 2011
Miejscowość: Kielce
Motocykl: Vulcan 1500
VROC: 34525

Post autor: Lucas » ndz gru 18, 2011

daromax17 - moja matka motorynką zrobiła więcej w takim okresie :rotfl22:
VROC 34525

Awatar użytkownika
Porter
Posty: 232
Rejestracja: ndz gru 18, 2011
Miejscowość: Pieńsk
Motocykl: Kawasaki Vulcan VN750
VROC: 34775

Post autor: Porter » ndz gru 18, 2011

Najczęściej piszą że jedyny taki i za takie pieniądze a jak przychodzi do oglądanie to oczywiście motor :surprise:
I dlatego takich kolesi trzeba piętnować bo inaczej nie przestaną robić innych w bambuko :boks:
VROC#34775

Magda83
Posty: 9
Rejestracja: pn gru 19, 2011
Miejscowość: Wrocław
Motocykl: vn1600
VROC: 0

Post autor: Magda83 » wt gru 20, 2011

Witam. jestem nowym użytkownikiem i szczęśliwym właścicielem Vn 1600.
Tak się składa, że dzisiaj natknęlam się na ten post i normalnie wierzyć mi się nie chce w to co piszecie. Znam tego sprzedającego z Zielonej Góry. I powiem Wam jedno- napewno nie jest OSZUSTEM!!! Opowiadał mi o tej sprawie. Od samego początku próbował pomóc. Proponował całkowity zwrot kosztów naprawy motocyklu. Owszem nie poinformował kupującego o tym że motor był zalany bo sam o TYM NIE WIEDZIAŁ!!! On nie jest handlarzem. Sam się nabił. To jest jego pierwszy motor i jest laikiem w tych sprawach. Motor ściągał mu "kolega".
Nie wiem czy chce go dalej sprzedawć czy zostawic dla siebie ( żona wtedy go zatłucze:-) ) ale napewno teraz informuje o tym ze motor byl zalany. Z tego co wiem motor jest na chodzie i po przeglądzie. Zainteresowany kupnem moto przecież zawsze przed kupnem może podjechac do jakiegoś serwisu na przegląd.
A to czy chcecie go nachodzić, szantażować czy bóg wie co jeszcze to wasza sprawa. Świadczy o Was. pamiętajcie tylko że prawda jest zawsze pośrodku i bardzo łatwo można niesprawiedliwie osądzić czlowieka.
Jestem na tym forum po raz pierwszy i mam nadzieje ze się nie rozczaruje. Pozdrawiam Was

Awatar użytkownika
Robson
Posty: 4167
Rejestracja: ndz lip 17, 2011
Miejscowość: Tychy
Motocykl: VN 1600 Nomad "Phantom"
VROC: 34475

Post autor: Robson » wt gru 20, 2011

Magda83 pisze:Witam. jestem nowym użytkownikiem i szczęśliwym właścicielem Vn 1600.
Tak się składa, że dzisiaj natknęlam się na ten post i normalnie wierzyć mi się nie chce w to co piszecie. Znam tego sprzedającego z Zielonej Góry. I powiem Wam jedno- napewno nie jest OSZUSTEM!!! Opowiadał mi o tej sprawie. Od samego początku próbował pomóc. Proponował całkowity zwrot kosztów naprawy motocyklu. Owszem nie poinformował kupującego o tym że motor był zalany bo sam o TYM NIE WIEDZIAŁ!!! On nie jest handlarzem. Sam się nabił. To jest jego pierwszy motor i jest laikiem w tych sprawach. Motor ściągał mu "kolega".
Nie wiem czy chce go dalej sprzedawć czy zostawic dla siebie ( żona wtedy go zatłucze:-) ) ale napewno teraz informuje o tym ze motor byl zalany. Z tego co wiem motor jest na chodzie i po przeglądzie. Zainteresowany kupnem moto przecież zawsze przed kupnem może podjechac do jakiegoś serwisu na przegląd.
A to czy chcecie go nachodzić, szantażować czy bóg wie co jeszcze to wasza sprawa. Świadczy o Was. pamiętajcie tylko że prawda jest zawsze pośrodku i bardzo łatwo można niesprawiedliwie osądzić czlowieka.
Jestem na tym forum po raz pierwszy i mam nadzieje ze się nie rozczaruje. Pozdrawiam Was

Masz gdzieś fotki swojej 1.6?
Jestem tu, bo wierzę, że emocje są siłą życia...
Nie jestem odpowiedzialny za emocje odbiorcy... To jego sprawa.

Magda83
Posty: 9
Rejestracja: pn gru 19, 2011
Miejscowość: Wrocław
Motocykl: vn1600
VROC: 0

Post autor: Magda83 » wt gru 20, 2011

Jeszcze nie. Moto sie robi. Kupiłam zdeko rozbity. Ale na wiosne bede juz śmigać:-) Mój pierwszy motocykl toteż jestem trochę "podniecona":-) Takie małe szaleństwo na stare lata.

Awatar użytkownika
MaciekSz
Posty: 3701
Rejestracja: ndz maja 09, 2010
Miejscowość: Pruszków
Motocykl: -----
VROC: 32197

Post autor: MaciekSz » wt gru 20, 2011

daromax17 pisze::) Ta motor 2 lub 3 letni i tylko 1000 km przebiegu okazja !! nic tylko kupować !! jak widzę takie ogloszenia to śmiać mi się chce :D
Jak się spotkamy :piwa: , to opowiem Ci jak mój zrobił 560 mil w 3 lata przed trafieniem w moje ręce. Warto dokładnie poznać historię, zanim się skreśli maszynę i sprzedającego z tego powodu.
MaciekSz
Jest:
Był VN 1700 Nomad B&W, Vulcan S, VN 2000 Rogue, VN1600 Nomad, VN900 Custom Ebony LE,
Er6N, R1150RT, K1200LT
VROC #32197
Obrazek

Magda83
Posty: 9
Rejestracja: pn gru 19, 2011
Miejscowość: Wrocław
Motocykl: vn1600
VROC: 0

Post autor: Magda83 » wt gru 20, 2011

Święta prawda. Dlatego moto wolałam kupić uszkodzony, mniejsza kasa i będe wiedzieć co było robione.
Jeżdze pasatem i też kupiłam go uszkodzonego.
Już nie wierze w to że można coś kupić "bezwypadkowego".

Konrad
Posty: 4986
Rejestracja: czw mar 17, 2011
Miejscowość: Lublin
Motocykl: VN1700 NOMAD
VROC: 34019

Post autor: Konrad » wt gru 20, 2011

Magda83 pisze:
Już nie wierze w to że można coś kupić "bezwypadkowego".
Oj można nówkę sztukę z salonu :ok: :ok: :ok: :ok:
Pozdrawiam Konrad

VROC #34019

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Jest 69 użytkowników online :: 1 zarejestrowany, 0 ukrytych i 68 gości

Najwięcej użytkowników (637) było online pt lis 22, 2024

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 68 gości

Dzisiaj urodziny obchodzą